Wyspa Aruba w archipelagu Małych Antyli na Karaibach, leżąca w pobliżu
wybrzeża Wenezueli, to autonomiczne terytorium należące do Królestwa
Holandii, o powierzchni 193 km2 i liczbie mieszkańców oscylującej wokół
100 tysięcy. Warto dodać, że są to potomkowie nie tylko Hiszpanów,
Holendrów oraz Afrykańczyków, sprowadzonych to przed lat do pracy
(główne w kopalniach na Haiti, ponieważ nieurodzajne ziemie Aruby nie
pozwoliły na rozwój plantacji, ale kiedy tamtejsze złoża zostały
wyczerpane murzyńskim niewolnikom pozwolono powrócić na wyspę), ale
także rdzennej ludności – Indian Arawaków. Ta mieszanka kulturowa
doprowadziła do powstania bardzo popularnego na wyspie języka
papiamento, w którym usłyszeć można zarówno korzenie europejskie jak i
afrykańskie. Jak nietrudno się domyślić pozostałe używane tu języki to
niderlandzki i hiszpański, ale na pewno nie będziemy mieli kłopotów,
żeby porozumieć się z mieszkańcami wyspy także po angielsku. Główne
miasto wyspy to położone na zachodnim wybrzeżu Oranjestad.
Aruba posiada lotnisko międzynarodowe imienia królowej Beatrix
(holenderska królowa i głowa państwa), które obsługuje połączenia
międzynarodowe z lotniskiem Schiphol w Amsterdamie, co chyba nikogo nie
widzi, poza tym można tu dolecieć bezpośrednio z Londynu i Mediolanu, a
także z Barcelony. Inne loty rejsowe obejmują podróż ze Stanów
Zjednoczonych i Kanady oraz państw Ameryki Południowej.
6 komentarzy:
Aż się o wakacjach rozmarzyliśmy ... Gratulacje :)
No muszę się tam koniecznie wybrać.
Dziękuję :) I Wam Aniu i Ryśku życzę właśnie takich wymarzonych wakacji!
łaaa gratulacje!
kartka śliczna :)
Ale zatoczka! Sama słodycz!
Śliczna pocztówka! Znowu chcę lato :)
Prześlij komentarz