poniedziałek, 6 października 2014

300. Indonezja, Bali


Muzyka i taniec na Bali, są jak najbardziej związane z codziennym życiem i wierzeniami ludności. Bardzo łatwo je oglądać każdej nocy w okolicach centrów turystycznych za opłatą, lub w pobliskich wioskach gdzie łatwo można dołączyć do lokalnych widzów. Na czarodziejskiej wyspie, gdzie każda wioska ma co najmniej sto świątyń, a każda ma swój festiwal, związany z obchodami, ceremoniałami i tańcami, koncertami orkiestr gamelanów, przedstawieniami Ramayany, księciem bogiem Ramą, księżniczka Sitą, Garudą, Hanumanem, Barongiem, Rangą – dobrymi i złymi bogami, walce dobra ze złem, gdzie dobro zawsze zwycięża….zawsze można coś ciekawego zobaczyć. Taniec Kechak śpiewany głosami chóru mężczyzn wprowadza tancerzy w trans, w którym biegają oni pod koniec boso po rozpalonych węglach, a dźwięk orkiestry gamelanów brzmi w uszach jeszcze długo w nocnej drodze po przedstawieniu, do pensjonatu , i następnego dnia podczas zwiedzania następnych świątyń w pełnym blasku prawie równikowego słońca. Pierwszy taniec – Kechak odbywa się w odległej, wiejskiej świątyni, a drugi Legong – w Ubudzie , centrum turystycznym wyspy.

Brak komentarzy: